W szczególności w dobie pandemii i ekstremalnie niskiego oprocentowania lokat oraz kredytów hipotecznych zakupy lokali mieszkalnych za gotówkę, z celem ich dalszego wynajmowania, biły rekordy popularności. Wraz ze zmianą wysokości stóp procentowych dynamika sprzedaży mieszkań drastycznie spadła, jednak popyt na lokale do wynajęcia, zwłaszcza w dużych miastach, pozostaje bardzo wysoki.
Niemniej od dłuższego czasu zaobserwować można praktykę rynkową, w której jedynym zabezpieczeniem roszczeń wynajmującego z tytułu umowy najmu pozostaje pobrana przy zawarciu umowy kaucja, często w wysokości jednokrotności umówionego czynszu najmu. Powyższe w dobie postępującej inflacji oraz rosnących cen robocizny i materiałów budowlanych przy poważniejszych szkodach nie będzie stanowić wystarczającego zabezpieczenia poczynionej inwestycji. Odpowiednim ubezpieczeniem wynajmujący może zabezpieczyć się przed koniecznością pokrycia szkód wywołanych przez najemcę z ledwo co osiągniętych przychodów z najmu. Warto zatem zainteresować się dodatkowymi umowami ubezpieczeniowymi, które pozwolą wyeliminować lub chociaż znacząco ograniczyć ryzyko poniesienia strat. Powyższe nabiera szczególnego znaczenia, kiedy zgodnie z ostatnimi trendami przedmiotem najmu jest w pełni wyposażony lokal mieszkalny.
OC w życiu prywatnym jako zabezpieczenie umowy najmu
Szereg działań rekomendowanych wynajmującym służy odpowiedniemu zabezpieczeniu jego interesów. Wielokrotnie okazuje się, że niewystarczająco dobrze przygotowany stosunek najmu powoduje liczne problemy, zniechęca do najmu w przyszłości lub powoduje dość ekstremalnie...