Postępowanie przed organami administracji publicznej
Po rozpatrzeniu zgłoszenia spółdzielni mieszkaniowej prezydent miasta wniósł – na podstawie art. 30 ust. 5 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane[1] – sprzeciw wobec zamiaru wykonania montażu tablicy reklamowej na wschodniej ścianie budynku mieszkalno-usługowego należącego do zasobów mieszkaniowych spółdzielni, z uwagi na negatywną opinię zespołu do opiniowania wniosków dotyczących zgłoszeń zamiaru instalowania tablic, urządzeń reklamowych i wniosków o pozwolenie na budowę reklam.
Od decyzji prezydenta miasta spółdzielnia wniosła odwołania do organu administracji architektoniczno-budowlanej II instancji.
Stanowisko wojewody
Po rozpoznaniu odwołania wojewoda utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję organu I instancji, stwierdzając jedynie, że negatywna opinia zespołu do spraw opiniowania wniosków dotyczących zgłoszeń zamiaru instalowania tablic, urządzeń reklamowych i wniosków o pozwolenie na budowę reklam stanowi tylko element wewnętrznej procedury urzędowej. Opinia zespołu – według wojewody – nie mogła być podstawą rozstrzygnięcia sprawy, gdyż jej wydania nie przewidywały przepisy prawa powszechnie obowiązującego. Zespół działa wyłącznie jako organ doradczy prezydenta miasta na podstawie wydanego przez niego zarządzenia.
Dlatego też wniesienie sprzeciwu wyłącznie na tej podstawie należało uznać za niedopuszczalne.
Według wojewody w rozpoznawanej sprawie zasadność wniesienia sprzeciwu od zamierzenia budowlanego spółdzielni wynikała z przesłanek innych niż wskazane w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Z przedłożonej przez inwestora dokumentacji projektowej zamierzenia objętego zgłoszeniem wynikało bowiem, że roboty budowlane polegać miały na „montażu” naściennej tablicy reklamowej o wymiarach 6,00 x 3,00 m, mocowanej do ściany zewnętrznej budynku mieszkalno-usługowego za pomocą kotew mechanicznych lub chemicznych. Ciężar tablicy wynosić miał ok. 100 kg. W ocenie organu odwoławczego realizacja takiego nośnika nie mieściła się w pojęciu „instalowania tablic i urządzeń reklamowych”, o którym mówił (po...