Właściciele lokali wchodzących w skład przedmiotowej wspólnoty mieszkaniowej, mimo prowadzenia związanych z tym rozmów, nie zawierali nigdy umowy określającej sposób zarządzania nieruchomością wspólną. Podjęta wcześniej uchwała o powierzeniu zarządu nieruchomością zarządcy została uchylona, a od tamtego czasu nie powołano zarządu wspólnoty. W rezultacie, na skutek wniosku złożonego przez jednego z właścicieli, postanowieniem sądu rejonowego z 2010 roku ustanowiono dla tej wspólnoty mieszkaniowej zarządcę przymusowego.
Pozew o ustalenie nieistnienia uchwały
W analizowanej sprawie dwóch członków wspólnoty mieszkaniowej wniosło do sądu sprawę o ustalenie nieistnienia uchwały w sprawie zgody na przebudowę lokali oraz nieruchomości wspólnej, polegającej na połączeniu sąsiadujących ze sobą lokali. Pierwszy z lokali
stanowił lokal użytkowy, a drugim był znajdujący się nad nim lokal mieszkalny. Ingerencja w nieruchomość wspólną ograniczałaby się zatem do wykonania otworu w stropie, przez który przeprowadzono by następnie schody łączące oba lokale. Zaskarżona uchwała została podjęta większością 54,89% głosów w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarządcę przymusowego.
W ocenie skarżących wobec braku umowy określającej sposób zarządu nieruchomością wspólną nie istniała możliwość podjęcia uchwały większością głosów, lecz konieczna była zgoda wszystkich współwłaścicieli. Ich zdaniem bowiem, jeżeli nie zawarto takiej umowy, to decyzje w zakresie nieruchomości wspólnej powinny być podejmowane jak dla zarządu współwłasnością, a wspólnota w ogóle nie była uprawniona do podjęcia uchwały. Uchwała taka dotknięta jest zatem wadą i skarżący domagali się ustalenia, że jest to uchwała nieistniejąca. Decyzje powinny zatem zapadać zgodnie z regułami zarządu współwłasnością. Przebudowa – jako przekraczająca zakr...