Sprawa prowadzona była z powództwa właściciela lokalu przeciwko wspólnocie mieszkaniowej, w którym domagał się on uchylenia uchwały podjętej przez wspólnotę w 2016 roku. Sądy powszechne rozpoznające sprawę w obu instancjach przyznały rację powodowi.
Ustalenia sądu
Z ustaleń sądu okręgowego, które sąd apelacyjny uznał za prawidłowe i w całości je podzielił, wynikało, że w budynku pozwanej wspólnoty mieszkaniowej znajduje się 9 lokali mieszkalnych. Jeden z lokali stanowił własność powoda. Spór rozpoczął się od tego, że w piśmie z dnia 6 czerwca 2016 r. powód poinformował wspólnotę mieszkaniową, że podobnie jak w roku ubiegłym planuje wynajem krótkoterminowy należącego do niego lokalu. Zobligował się jednocześnie do podjęcia wszelkich kroków, by najem był jak najmniej uciążliwy dla pozostałych współwłaścicieli – miał dysponować danymi wszystkich najemców i informować ich o zasadach porządku domowego.
Budynek wspólnoty mieszkaniowej znajdował się w jednej z miejscowości turystycznych, w których mieszkańcy sezonowo spotykają się z istotnymi uciążliwościami związanymi ze wzmożonym ruchem odwiedzających. Jak przyjął sąd I instancji – turyści przebywający w lokalach wynajmowanych krótkoterminowo korzystają z części wspólnych budynku i często nie okazują troski o estetykę tych miejsc, pozostawiając śmieci. Dodatkowo często wracają do miejsc zakwaterowania o późnych porach lub urządzają w nich głośne spotkania.
Wspólnota podjęła uchwałę, w której wyłączyła możliwość wykorzystywania lokali na cele pensjonatowe, jak również wynajmu krótkoterminowego (...